Warning: Constant MEDIA_TRASH already defined in /usr/home/lwronski/domains/odkrycpiekno.pl/public_html/wp-config.php on line 93 Jak niszczymy planetę i siebie samych? | Odkryć piękno - Blog podróżniczy

Jak niszczymy planetę i siebie samych?

Słuchając doniesień medialnych z dalekich zakątków naszej planety o pożarach puszczy amazońskiej, o wielkich pożarach w Australii, o wysychaniu wodospadów Wiktorii, to ogarnia mnie duży niepokój. Widząc, iż w moim mieście w okresie zimowo-wiosennym nie ma wody w studni głębinowej, powietrze jest katastrofalnej jakości a składowiska śmieci rosną w górę i od czasu do czasu płoną, to czuję strach i złość.

Kto jest temu winny? Odpowiedź znamy. My, LUDZIE! Mało tego, powiedziałabym, że politycy, nieodpowiedzialni przedsiębiorcy i koncerny, działalność lobbingowa, czyli wywieranie nacisku na polityków. Bo temat ochrony naszej planety jest niewygodny. To działania długoterminowe i bardzo kosztowne, a efekty mogą być mierzalne za kilka i kilkadziesiąt lat. Kariera polityczna jest nastawiona na tu i teraz, na hasła wyborcze, na lansowanie się podczas udowadniania, że spełniam obiecanki, które de facto są rozdawnictwem naszych własnych pieniędzy.

Chciałabym, aby moje podatki przeznaczone były na ochronę środowiska a nie na fundacje, za którymi kryją się nazwiska polityków lub ich kolesi.

Nasza planeta się wykrwawia, a w Polsce na górze nic się nie robi. Elektryczne samochody? Właśnie obniżono o połowę kwotę dofinansowania, myślę, że znów Polaków oszukano. Elektrownie wiatrowe nie powstają, nowoczesnych rozwiązań brak, dopłaty i dofinansowania… śmiech na sali. Polska jest 20 lat opóźniona w działaniach proekologicznych i kolejne 20 lat stagnacji przed nami. Najważniejsze, że politycy ogłaszają sukces i mydlą oczy tym, którzy niewiele rozumieją. Co oznacza wyłączenie tylko Polski z budowania neutralności klimatycznej całej unii do 2050 roku? Oznacza to, że pójdziemy własnym tempem, że w Europie zostaną wdrożone projekty proekologiczne we wszystkich sektorach gospodarki, rolnictwa, motoryzacji i przemysłu odzieżowego a Polska, jako jedyna pójdzie własnym tempem. Do 2100 roku, czy dłużej? Gratuluje politykom!
Nie będzie ani jeden, ani drugi babrał się w ochronę, bo po co? Najlepiej zwierzęta zabić, śmieci spalić lub zakopać, węgiel jest ważny, bo narodowy ewentualnie rosyjski, lasy wyciąć, ekologów pozamykać. Tu i teraz z tego są pieniądze. W polityce chodzi o pieniądze i mydlenie oczu naiwnym. Tylko, że smog dotyka nas wszystkich, chorujemy na potęgę, zabijamy siebie na własne życzenie. Rak to choroba dotykająca już każdą rodzinę. Byliście w szpitalach onkologicznych? Polecam wizytę każdemu, szczególnie w dziecięcych. Nasze tkanki i tkanki naszych dzieci nafaszerowane są trującymi związkami, chłoniemy wszystko. Wszystko się w nas mutuje, chorujemy i umieramy. Nasza służba zdrowia leży i kwiczy. Nie ma lekarzy, za to mamy wieloletnie kolejki do specjalistów, brak miejsc w szpitalach, coraz droższe leki a nawet brak leków. Mało tego wzrost cen energii w 2020 roku i utylizacji śmieci zabije polskie szpitale. Gratuluje politykom!

Chciałabym, aby moje podatki przeznaczone były na służbę zdrowia, bo musimy się ratować.

Niestety na ten żałosny obraz mają przede wszystkim wpływ politycy. Australia jest jednym z największych eksporterów węgla kamiennego i są światową czołówką w wydobyciu tego surowca. Australijski rząd nieszczególnie dba o ochronę środowiska i robi potężny interes na węglu, tworząc kopalnie podziemne i odkrywkowe. Prezydent Brazylii nie widzi nic złego w wycince lasów i ich wypalaniu. To przecież pieniądze za udostępnianie ziem koncernom i plantatorom. Pieniądze, pieniądze i chciwość rządzących jest absolutnie nieludzka i powinna być karana.
A tymczasem klimat się zmienia, lodowce, w których mamy zasoby pitnej wody znikają, na dnach oceanów mamy zaparkowane beczki z niewiadomymi substancjami, w wodach oceanów pływają tony śmieci, giną zwierzęta i zginą ludzie.
Czeka nas katastrofa. Nie dziwię się Grecie i młodym ludziom, że protestują. Protestują głośno, nawołują rządzących, aby się opamiętali, pokazują nam jak można żyć dbając o środowisko. Ja też protestuję. Od lat wdrażam i stosuje wiele zasad, bo leży mi na sercu dobro środowiska.
Niestety żyję w kraju, w którym nie funkcjonuje skup makulatury, nie funkcjonuje skup butelek plastikowych i szklanych, nie kupię mleka i śmietany w szklanej butelce. A kiedyś tak było. Kiedyś z najmniejszej wioski docierało się autobusem do miast, do pracy. Teraz połączeń autobusowych brak. Na każdym podwórku stoi od 2 do kilku samochodów, bo pracować trzeba niejednokrotnie trzeba pokonać duże odległości. Kiedyś nie potrzebowaliśmy dużej przestrzeni życiowej, domy wielopokoleniowe to był standard, dziś każdy mieszka na swoim. Zacierają się granice miedzy miastami a wsiami, każdy dom to od 100 do 200 metrów kwadratowych a czasem i więcej plus ogród i dwa garaże. Naprawdę tego potrzebujemy? Każdy się buduje i urządza luksusowo ale kiedyś luksusów nie było. Był za to sprzęt AGD, który wytrzymywał 30 lat i świetnie działał a ten dzisiejszy po 5 latach trafia na śmietnik. Nie zdajemy sobie sprawy, że w naszych domach zalega szrot, tylko z połyskiem.

Każdy może zrobić coś dobrego dla naszej planety. 

Można krzyczeć, można napisać tekst lub udostępnić post w social mediach, można nawoływać, można budować z dnia na dzień własną świadomość ekologiczną i próbować zmieniać złe przyzwyczajenia.

Z szacunku dla naszej planety możesz:

  • pomyśleć i zmienić ogrzewanie z węglowego na inne (olejowe, gazowe, przyłącze do zakładów ciepłowniczych),
  • wymienić wszystkie żarówki i gasić światło za sobą,
  • kupić sobie hybrydę, auto elektryczne… tego Ci życzę,
  • korzystać z wody bardzo rozsądnie, przy kąpaniu, prysznicu, zmywaniu, podlewaniu ogrodu, na myjniach samochodowych, zrezygnować z opcji prania wstępnego,
  • ograniczyć plastik – nie kupować w plastikowym opakowaniu żadnych produktów,
  • nosić własny kubek na kawę, siatki wielokrotnego użytku,
  • planować zakupy, by nie wyrzucać przeterminowanej żywności,
  • korzystać  z e-platform, aby nie przechowywać papierowych wersji dokumentów,
  • wyszukać sklepów, które pakują produkty w papier lub pakują w nasze pojemniki,
  • wyszukać marek, które świadczą usługi wykorzystując ekologiczne produkty lub pochodzące z recyklingu,
  • segregować uważnie śmieci; jeśli masz problem, bo zapomniałeś do jakiego pojemnika co włożyć zerknij tutaj
  • ograniczyć spożywanie mięsa lub całkowicie zaprzestać,
  • kupować tylko to, co potrzebne najlepiej z oznaczeniem przyjazne środowisku.

To tylko kilka przykładów, ale wierzę, że razem możemy więcej a to pozwoli odbudować się naszej planecie. Ona może liczyć tylko na nasze opamiętanie i ograniczenie chciejstwa, dlatego edukacja, edukacja i edukacja związana z uświadamianiem, jak bardzo ją zniszczyliśmy jest bardzo ważna.

Bądź ze mną na bieżąco na Facebooku

Bądź ze mną na bieżąco na Facebooku!

Obserwuj mój profil na Facebooku!