Warning: Constant MEDIA_TRASH already defined in /usr/home/lwronski/domains/odkrycpiekno.pl/public_html/wp-config.php on line 93 Kaszuby są dla ludzi | Odkryć piękno - Blog podróżniczy

Kaszuby są dla ludzi

Jakkolwiek ten tytuł brzmi, muszę przyznać, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Można nawet wybrzydzać ale lepiej pozachwycać się magiczną przyrodą. Ja oczywiście spróbowałam jednego i drugiego.

Mój opis rozpocznę od zachwytu nad gęstwiną lasów, ich ilością i jakością, które są poprzerywane malowniczymi jeziorami polodowcowymi. Woda w jeziorach miała, tak zmieniające się kolory o każdej porze dnia, że trudno było mi uzbierać kadry w jednej kolorystyce.

Jadąc od strony Kościerzyny natrafiamy na pierwszy oblegany przez turystów punkt na mapie, Szymbark a potem Wieżycę. W pierwszej kolejności dotarliśmy do parkingu w Szymbarku i bardzo się rozczarowaliśmy po pierwsze w sezonie była spora kolejka do kas, opłata parkingowa a po drugie napotkaliśmy wielki płot, za którym miał się znajdować tzw. dom do góry nogami, dom sybiraka i najdłuższa deska w Polsce. Wstęp za ten płot kosztował 35 pln za osobę w sezonie 2021. Nie o to nam chodziło, to miejsce nie było najważniejszym punktem programu. Domy do góry nogami znajdują się w wielu miejscach w Polsce i nie są już żadną nowością. Bez słowa i jednogłośnie opuściliśmy to miejsce, mimo uiszczenia opłaty parkingowej w wysokości 10 pln. Prawdopodobnie to miejsce dla ludzi o mocnych nerwach, nie dla mnie.

Kolejnym punktem były Ostrzyce, gdzie znajdował się nasz nocleg. Z okien hotelu mieliśmy widok na Jezioro Ostrzyckie. Fajna przystań z plażą, obok możliwość wynajmu łódek i rowerów wodnych. Przez jezioro przepływa rzeka Radunia, która wije się tu wokół moren i przebija przez kolejne jeziora zwane „Kółkiem Raduńskim” Rzeka nadaje się do uprawiania turystyki kajakowej i powstał na niej Kajakowy Szlak Elektrowni Wodnych Raduni. My spacerując do wieczora oddychaliśmy głęboko, poznawaliśmy zakamarki Ostrzyc, tych przeznaczonych dla ludzi i troszkę zapuszczając się w gęstwinę lasu. Ale my przecież po to tu przyjechaliśmy. To serce Kaszubskiego Parku Krajobrazowego.

Ostrzyce wieś kaszubska

Ostrzyce wieś kaszubska

Ostrzyce

Ostrzyce wieś kaszubska Kaszuby

Warto wspomnieć, iż w przez Ostrzyce przebiega Droga Kaszubska. Droga ma odcinek 21 kilometrów, jej początek zaczyna się w Garczu a koniec na skrzyżowaniu do Wieżycy. My wjechaliśmy na Drogę Kaszubską od końca, począwszy od Wieżycy, gdzie wróciliśmy kolejnego dnia. Wieżyca to jeden z kilku szczytów powyżej 300 metrów nad poziomem morza, które znajdują się w nizinnej i północnej części Polski. Obok Wieżycy 328 m.n.p.m jest jeszcze Góra Szeska 309 m.n.p.m, Dylewska Góra 312 m.n.p.m. Tatarska Góra 307 m.n.p.m. Nie znajdują się one w bliskiej odległości od Wieżycy. Warto znaleźć je na mapie Polski, bo mimo wszystko w górach nie jesteśmy. Wracając na Kaszuby, droga dojazdowa na płatny parking przy rezerwacie Wieżyca jest dobrze oznakowana. Przy parkingu znajduje się sklepik z pamiątkami a nieco dalej spotkaliśmy Kaszuba. który poczęstował nas serem kozim. Przemieszczając się łatwym szlakiem przez Rezerwat przyrody „Szczyt Wieżyca” mamy możliwość podziwiać piękny las bukowy i przewietrzyć dobrze płuca. Ten punkt jest obowiązkowy dla osób kochających przyrodę. Na szczycie znajduje wieża widokowa, na którą wstęp był płatny około 10 zł. Z wieży można podziwiać przepiękne krajobrazy okolicy. Podczas naszego pobytu mocno wiało, miałam wrażenie, że cała wieża się buja. W zasadzie ona się lekko chwiała i wrażliwe osoby odczuwały strach, szczególnie małe dzieci. Wieża widokowa na Wieżycy ma około 30 metrów wysokości i idzie się na nią szerokimi schodami. Cały wypad na Wieżycę był bardzo przyjemny i zajął nam około godzinki, o dziwo wielkiego ruchu turystycznego nie zaobserwowaliśmy. Myślę, że wszyscy utknęli w Szymbarku.

Rezerwat Wieżyca

Wieżyca Kaszuby

Wieżyca Kaszuby

Kaszuby

Kaszuby widok z Wieżycy Wieżyca

 

Po zejściu z Wieżycy udaliśmy się na północ, znów mijając Ostrzyce do Chmielna. Po drodze wstąpiliśmy do Parku Kamiennego, który kompletnie mnie nie zachwycił ale wszystko jest dla ludzi,  w zależności, kto co kocha. Wolę kaczki i trawiaste dojście do jezior, naturalne lasy i trasy zamiast tych wybrukowanych ścieżek. Kostka brukowa, czy granitowa stała się obsesją Polaków. Ktoś coś wymyślił i ma służyć, musi być równa nawierzchnia. A więc schodami można dotrzeć do miejsca z pięknym widokiem na Jezioro Kłodno. W centrum wybrukowanej połaci znajdował się jeden kamień tzw. eratyk albo głaz narzutowy pozostawiony przez lądolód. Pognaliśmy w końcu do Chmielna.

Spacerując po Chmielnie, wzdłuż Jeziora Białego wypatrzyliśmy dwa ciekawe miejsca. Promenadę z restauracją „Chëcz u Kaszëbë oraz rodzinną Pracownię Ceramiki Kaszubskiej Neclów. Najpierw uraczyliśmy się pysznymi daniami kaszubskimi. Zjedliśmy przepyszne rzucanki kaszubskie i grucholce z kapustą zasmażaną.  Nie ukrywam, że miejsc w tej zaparkowanej na jeziorze knajpie było niewiele, dlatego staliśmy w kolejce około 30 min, opadnięci trochę z sił i bardzo głodni. Kolejne pół godziny minęło zanim otrzymaliśmy nasze dania, jednak nie narzekaliśmy, bo wykorzystaliśmy ten czas na notatki oraz media społecznościowe, które tylko w wolnych chwilach nam towarzyszą. „Odkryć piękno” relacjonuje wyprawy na Instagramie, unikając jednak relacji z całego życia. Znów moje hasło tegorocznych wakacji „wszystko jest dla ludzi”, Kaszuby też.

Następnie za drobną opłata wysłuchaliśmy opowiadania o historii pracowni ceramicznej i na własne oczy zobaczyliśmy długotrwały proces tworzenia ceramiki. Będąc od kilku dni w drodze i zaliczając jeszcze kilka punktów widokowych, bo Droga Kaszubska to trasa samochodowa, pomknęliśmy już do celu, czyli nad Morze Bałtyckie.

 

Chmielno

Chmielno

 

Chmielno

Chmielno

Bądź ze mną na bieżąco na Facebooku

Bądź ze mną na bieżąco na Facebooku!

Obserwuj mój profil na Facebooku!