Zwiedzając polskie góry, staram się dotrzeć do miejsc znanych, ale i tych, o których niewiele się mówi i pisze. Jesteśmy nadal w Karkonoszach. Tym razem chciałabym opisać Jagniątków, kiedyś Agnetendorf i Agnieszków. Miejsce zawdzięczające swoją nazwę Barbarze Agnieszce von Schaffgotsch, która pomagała czeskim uchodźcom. Była ona córką księcia legnicko-brzeskiego Joachima Fryderyka z rodu Piastów oraz małżonką hrabiego Krzysztofa Leopolda von Schaffgotscha, właściciela Zamku Chojnik. Przed wojną używano tu niemieckiej nazwy Agnetendorf, natomiast po wojnie krótko funkcjonowała polska nazwa Agnieszków. Jednak w roku 1946 zdecydowano zmienić ją na obecną do dziś, nazwę Jagniątków. Nazwa pochodzi z języka łacińskiego, w którym „agnes” oznacza „jagnię”.
Kto z Was był w Jagniątkowie? Dawniej Jagniątków był wsią, następnie został włączony do miasta Sobieszowa, ono stało się szybko częścią Jeleniej Góry, jednak bez Jagniątkowa, który przyłączono do Piechowic. Dopiero w 1998 roku, po kolejnych zmianach administracyjnych, włączono Jagniątków do Jeleniej Góry. Jagniątków to dziś najwyżej położona dzielnica Jeleniej Góry, rozciąga się na długości około 4 km, a znajduje się na wysokości od 445 do 575 m.n.p.m, dlatego krętymi i wąskimi, ale asfaltowymi drogami docierają tu autobusy komunikacji miejskiej z Jeleniej Góry. Co dziwne, oddalonej o 17 kilometrów od Jagniątkowa.
Cóż ciekawego jest w Jagniątkowie?
Malownicze i spokojne miejsce w dolinie Wrzosówki otoczone wzniesieniami Przedgórza Karkonoszy. Miłośnicy gór odnajdą tu wspaniałe widoki, wiele pensjonatów oraz zabudowań góralskich. To świetna baza wypadowa w góry, wiedzie stąd kilka szlaków turystycznych i rowerowych. W godzinę można się stąd dostać na Zamek Chojnik szlakiem zielonym, do Czarnego Kotła Jagniątkowskiego, na Śnieżne Kotły, czy zawędrować do Szklarskiej Poręby lub Karpacza.
W Jagniątkowie znajduje się dom niemieckiego pisarza Gerharta Hauptmanna. Dramaturga, powieściopisarza, który w 1912 roku otrzymał literacką Nagrodę Nobla. Dzięki niej już za życia należał do czołówki klasyków. To tutaj pisarz spędził 45 lat swojego życia. Działkę w górnej części Jagniątkowa nabył jesienią w 1889 roku pod budowę willi Wiesenstein, czyli „Łąkowy kamień”. Nazwa ta wzięła się od licznych skał granitowych znajdujących się na posesji. Willa utrzymana w secesyjnym stylu była perełką architektoniczną w okolicy. Dzięki sukcesowi dramatów „Wniebowzięcie Hanusi” i „Dzwon zatopiony”, wystawianych w niemieckich teatrach, było możliwe jej sfinansowanie.
Wokół willi rozciąga się ogromny park, ze stawem i niegdyś z drewnianą halą spacerową, dziś już nieistniejącą. Jednak ogromne wrażenie robi rozłożenie i ilość drzew, których nasadzeniem pisarz osobiście nadzorował. Przed wejściem do willi stoi rzeźba przedstawiająca postać „Hanusi” z dramatu Hauptmanna, którą otrzymał na swoje osiemdziesiąte urodziny.
Wewnątrz willi na szczególną uwagę zasługują polichromie, w holu wejściowym wysokim na 9 metrów. Złote gwiazdy na nieboskłonie, malowidła, takie jak motyw wypędzenia z raju, czy motywy z dramatów pisarza, wykonane przez Avenariusa, tworzą niepowtarzalny nastrój. Dla gospodarza Hala Rajska spełniała rolę reprezentacyjnej, obok biblioteki i pokoju muzycznego.
Pisarz znajdował tu spokój i odosobnienie, ale i przyjmował wielu gości. Odwiedzali go artyści, literaci, intelektualiści z całego świata. Wielu z nich, podążając za przykładem pisarza, tutaj się osiedliło.
Dziś willa Hauptmanna jest muzeum, upamiętniającym życie i twórczość pisarza. Muzeum stara się w miarę możliwości pokazywać przedmioty użytkowe i pamiątki będące własnością pisarza, fragmenty księgozbioru, listy, zdjęcia i wydania dzieł Hauptmanna. Jak wiadomo, po śmierci pisarza w Jagniątkowie w 1946 roku, trumna i całe wyposażenie domu zostało przetransportowane do Niemiec. Pisarz został pochowany na wyspie Hiddensee, w Kloster. Niestety większość dzieł sztuki, zbiorów i kolekcji pisarza bywa sprzedawana przez spadkobierców na aukcjach europejskich.
Od 2005 roku dom Gerharda Hauptmanna w Jagniątkowie stał się Muzeum Miejskim. Kolejne muzeum to Dom Carla i Gerharta Hauptmannów w Szklarskiej Porębie, gdzie bracia mieszkali i tworzyli. A kolejne znajdują się na terenie Niemiec. Na bałtyckiej wyspie Hiddensee oraz w Eckner, niedaleko Berlina, gdzie mieszkał na początku swojej twórczości. Wszystkie cztery muzea przedstawiają różne okresy życia pisarza. Placówki te zacieśniły współpracę tworząc ponadgraniczny Związek Muzeów, którego celem jest upamiętnianie postaci Gerharta Hauptmanna.
TWÓRCZOŚĆ HAUPTMANNA
Jego twórczość to około 30 dramatów, niewiele mniej powieści i noweli. Najpopularniejsze z nich to:
1887 – „Dróżnik Thiel” – nowela, „Przed wschodem słońca”- dramat,
1892 – „Tkacze” – dramat, „Futro bobrowe” – dramat, „Hanusia” – dramat,
1896 – „Florian Geyer”- dramat, „Dzwon zatopiony” – dramat,
1911 – „Szczury” – dramat,
1912 – „Ucieczka Gabriela Schillinga” – dramat, „Atlantis” – powieść,
1920 – „Biały zbawiciel” – dramat, „Indipohdi” – dramat,
1921 – „Anna” – epopeja,
1932 – „Przed zachodem słońca” – dramat,
1934 – „Cud morza” – nowela.
Dla mnie to również wyjątkowa postać. Mając styczność z literaturą niemiecką na studiach, szczególnie upodobałam sobie epokę realizmu i naturalizmu oraz twórczość ich przedstawicieli. Byli nimi: Theodor Storm, Theodor Fontane, Karl May, Gerhart Hauptmann. Warto sięgnąć do ich biografii i dzieł, warto znać historię narodów, wartości i przekaz danej epoki. Zwiedzanie muzeów to pewna forma edukacji, pozostawiająca niezatarte wrażenia. Zachęcam, gdziekolwiek będziecie.
Muzeum Miejskie
Dom Gerharta Hauptmanna.
ul. Michałowicka 32
PL 58-570 Jelenia Góra
Tel. +48(0)75 – 755 32 86